Gdy patrzę na zegarek i widzę, że do końca dnia pracy zostało mi nie więcej niż piętnaście minut, wtedy dociera do mnie, że powoli mogę zacząć się odprężać, usuwać z głowy zbędny natłok myśli i rozważać wszystkie opcje spędzenia bardzo miłego wieczoru. Co prawda, mając w domu malutkie dziecko te opcje są bardzo ograniczone, jednak nawet z noworodkiem można porobić coś fajnego i odprężającego. Mój mały synek jest bardzo pogodnym i radosnym dzieckiem, dlatego nie ma przeciwwskazań do późnych spacerów czy wyjazdów do znajomych. Karolka zawsze zabieramy ze sobą, bo nie wyobrażamy sobie, by zostawić go na cały wieczór u którejś z babć.
Dzisiaj mam ochotę na basen. Niedawno żona znalazła bardzo ciekawą pływalnię, która ogranicza chlorowanie wody, przez co miejsce staje się przyjazne nawet dla najmniejszych maluchów. Myślę, że Karolowi spodobały by się zabawy w wodzie i nauka pływania. Jeśli spodoba mu się basen, wtedy na pewno z żoną zdecydujemy się na jakieś płatne zajęcia dla niemowlaków na basenie. Nie musimy się martwić o pieniądze, bo jako kierownik produktu w Tarnowie, kierownik produktu Tarnów, zarabiam całkiem nieźle, przez co stać nas na niemal wszystkie zachcianki. Żona przebywa aktualnie na urlopie macierzyńskim, ale i tak dostaje równowartość miesięcznej wypłaty. Jednym słowem, żyje się nam całkiem nieźle i na całkiem niezłym poziomie. Cieszę się, że udało mi się osiągnąć taki status społeczny.
Dodaj komentarz anuluj odpowiedź